Pneumatyka.com Niezwykła matematyka

Wszystkie przeprowadzone rzetelnie porównania opłacalności inwestycji dla sprężarek śrubowych i łopatkowych w rachunku ciągnionym dają ten sam wynik. Koszt wytworzenia 1 m³

powietrza przy intensywnej eksploatacji jest dla łopatek dwukrotnie mniejszy. Najlepiej uwidacznia ten fakt bezpośrednia konfrontacja w przemyśle w dłuższym okresie czasu. Bardzo często spotykamy się jednak z sytuacjami, gdzie efekty, co najmniej zaskakujące, widoczne są od razu. Kilka takich przypadków przedstawiamy poniżej. Dobrze wpisują się w rzeczywistość rynkową, gdzie mocno konkurują ze sobą technologia łopatkowa i śrubowa. Puenta jest (jak twierdzi wielu użytkowników sprężarek obu systemów) następująca: „Obie metody są doskonałe. Maszyny śrubowe mają doskonały marketing, łopatkowe zaś doskonale sprawdzają się w codziennej pracy”

1. 55 kW > 55 kW

Fabryka L’Oreal Polska w Pruszkowie. W jednej sprężarkowni (starszej) współpracują 3 agregaty łopatkowe WITTIG ROL 85 topline o mocy 55 kW każdy i jedna 55 kW śrubowa, jako zapasowa. Jak pokazuje praktyka, gdy wyłączymy jeden agregat WITTIGA i pracę podejmie w jego miejsce sprężarka śrubowa, zaczyna brakować powietrza, ciśnienie spada. Znamiennym jest także, że natężenie prądu podczas jej pracy wynosi 115 A co daje pobór mocy 67,7 kW. Dla sprężarki łopatkowej parametry te wynoszą odpowiednio 95 A i 55,9 kW. Ponadto pierwszy uruchomiony w firmie L’Oreal Polska WITTIG ROL 85 FU topline przepracował ponad 84 tysiące godzin(i pracuje nadal) bez najmniejszych objawów zużycia, zaś maszyna śrubowa przeszła kosztowny remont stopnia sprężającego już po 23 tysiącach godzin.

Analogiczna sytuacja występuje w Fabryce Wkładów Odzieżowych CAMELA S. A w Wałbrzychu. Główny strumień powietrza dostarczany jest przez 90 kW WITTIGA ROL 150 topline, drugi zmiennoobrotowy WITTIG ROL 85 FU topline (55 kW) dba o utrzymanie stabilnego ciśnienia w sieci, niezbędnego do optymalnej pracy krosien pneumatycznych. Sprężarką zastępczą jest także 55 kW agregat śrubowy. Gdy wyłączymy WITTIGA ROL 85 FU a w jego miejsce podejmie pracę maszyna zastępcza, zaczyna spadać ciśnienie – brakuje powietrza. Znamiennym jest także fakt, że zmiennoobrotowa sprężarka WITTIG ROL 85 FU pracuje tylko z 70-80% wydatkiem średnim.

2. 74 kW > 90 kW

Huta Cynku Oława w Oławie. Koncern Silesia. Ze względu na wysokie koszty eksploatacji posiadanych sprężarek śrubowych firma zdecydowała się na zakup dwu agregatów WITTIG ROL 65 topline o mocy 37 kW każda. Jako maszyna zastępcza pozostała 90 kW zmiennoobrotowa sprężarka śrubowa. Po uruchomieniu nowej stacji zasilającej okazało się, że wystarcza jedna łopatkowa, druga pracuje tylko kilka godzin na dobę, w czasie zwiększonego zużycia powietrza.

A zdarzało się przedtem, że 90 kW agregat śrubowy nie zapewniał odpowiedniego ciśnienia w sieci. Przy okazji zupełnie zniknął problem oleju, gdzie stwierdzono, że jego emisja do sprężonego powietrza przez maszyny łopatkowe jest pomijalna. Obecnie, przy doświadczeniach z eksploatacją sprężarek WITTIG, sprężarka śrubowa jest odłączona od zasilania i nawet roli maszyny zastępczej nie musi spełniać.

3. 90 kW > 150 kW

Huta Szkła Jaroszowiec. Koncern Saint Gobain. Przed uruchomieniem 90 kW sprężarki WITTIG ROL 150 topline sieć powietrzna zasilana była przez dwie maszyny śrubowe o mocy 75 kW każda. Ponadto w systemie pracowały sprężarki tłokowe, które często musiały uzupełniać braki ciśnienia. Po uruchomieniu WITTIGA tłoki zamilkły, co było oczekiwane. Zamilkły także agregaty śrubowe, co wprowadziło w zdumienie pracowników działu technicznego. Nagle okazało się, że sprężonego powietrza wystarcza. Okazało się także, temperatura pracy WITTIGA wynosi 78-80 st. C i nie potrzeba dodatkowego nadmuchu, koniecznego przedtem dla chłodzenia maszyn śrubowych, gdyż notorycznie wyłączały się przekraczając 100 st. C.

4. 75 kW = 160 kW

Vesuvius Poland w Skawinie. Historycznie cały zakład zasilały trzy 160 kW sprężarki śrubowe. Po wprowadzeniu międzywydziałowych rozliczeń energetycznych, zastosowano indywidualne zasilanie mniejszymi jednostkami. Pozostała jedna, zaopatrując w sprężone powietrze wyodrębniony wydział. Okazało się, że powietrza brakuje. Zainstalowano wtedy 75 kW sprężarkę WITTIG ROL 120 topline, by wspomogła agregat śrubowy. Analiza pracy maszyn wykazała ku ogólnym zdumieniu, że praktycznie wystarcza zasilanie z łopatki, zaś agregat śrubowy rzadko musi pomagać. By zapewnić niezawodną i ekonomiczną dostawę sprężonego powietrza firma Vesuvius zdecydowała się na eliminację najsłabszego ogniwa – agregatu śrubowego. Na jego miejsce uruchomiona zostanie niebawem kolejna sprężarka WITTIG ROL 120 topline.

5. 53 kW = 160 kW

EKS Śląska. Czechowice Dziedzice. Dotychczas siec sprężonego powietrza zasilana była przez dwie 160 kW sprężarki śrubowe. Praktycznie wystarczyła jedna. Ze względu na zły stan techniczny wysłużonych maszyn i nieopłacalne remonty stopni sprężających firma zainwestowała w technologię łopatkową. Zainstalowano i uruchomiono maszyny WITTIG ROL 150 topline i WITTIG ROL 85 FU topline o łącznej mocy 145 kW. Sprężarkownia w EKS jest doskonale monitorowana energetycznie. Po tygodniu eksploatacji nowych sprężarek kontaktuję się telefonicznie z szefem ruchu. Jedno z pierwszych pytań, to zużycie energii elektrycznej. Odpowiedź 30%. „O 30% zmalało Państwu zużycie energii ?” doprecyzowuję. „Nie, zużywamy teraz 30 % tego, co pobierała sprężarka śrubowa”