Górniczy szczyt w Katowicach

Jeśli ktoś miał obawy, czy targi branżowe mają w Polsce przyszłość, mógł się ich wyzbyć zwiedzając Międzynarodowe Targi Górnictwa, Przemysłu Energetycznego i Hutniczego „ KATOWICE 2011”. W dniach od 6 do 9 września br. katowicki „Spodek” – symbol miasta i regionu – gościł jedną z największych w Europie ekspozycji górniczych.

Ich organizatorem jest Polska Technika Górnicza S.A. , którą tworzą kluczowi producenci maszyn i urządzeń górniczych oraz Regionalna Izba Gospodarcza w Katowicach, Górnicza Izba Przemysłowo – Handlowa i Wydawnictwo Górnicze.

Są to targi o wieloletniej tradycji, organizowane w stolicy regionu śląskiego od ponad 25 lat. Pierwsze odbyły się
w 1985 roku pod nazwą „SIMMEX”.

Tegoroczna edycja targów „KATOWICE 2011” była imponująca. Zarówno z uwagi na jej wielkość – ponad 20 tys. m ² udostępnionej powierzchni, liczby uczestników – blisko 400 firm z 15 krajów, jak i wielkości indywidualnych ekspozycji firmowych, które zajmowały od 200 do 1000 metrów kwadratowych.

Najbogatszą ofertę targową przedstawiły m.in: Grupa Kopex, Grupa Famur, Sandvik Mining & Construction, Joy Maszyny Górnicze, Bucyrus ( Caterpillar ), Huta Łabędy S.A. SMT Scharf Polska, Carboautomatyka, Gonar, Komag, FTT Wolbrom, WWT, Damel, Minova – Ekochem, Neuhaeuser.

Obecne były prezentacje narodowe ekspozycji firm czeskich, słowackich i brytyjskich.

Ilość zamówionych biletów w przedsprzedaży m.in. przez kopalnie i stowarzyszenia – co wyróżnia te targi spośród innych ekspozycji branżowych – jak i karnetów wstępu zaowocowało niebywałą frekwencją. Przez 4 dni targi odwiedziło ponad 26 tys. profesjonalnych odbiorców z 22 państw.

Katowicka ekspozycja zyskała sobie ogromne uznanie specjalistów oraz najbardziej znanych światowych firm oferujących technologie oraz wyposażenie techniczne dla górnictwa, energetyki i hutnictwa. Należy ona do kluczowych targów o profilu górniczym nie tylko w Europie, ale i na świecie o czym świadczy każdorazowo duża liczba wystawców oraz zwiedzających.

Bez wątpienia, sprzyja temu rozwój i unowocześnienie polskiego górnictwa.

W ciągu 10-ciu minionych lat, Polska dołączyła do światowej czołówki krajów oferujących najnowsze rozwiązania techniczne i technologiczne, w tym dla przemysłu wydobywczego.

Maszyny i urządzenia górnicze stanowią polską specjalność eksportową, zwłaszcza globalnych producentów, takich jak Famur i Kopex. Udział naszego kraju w światowym eksporcie maszyn i urządzeń górniczych na przestrzeni ostatnich lat wzrósł z 1,5% do 30%, a niektórych grup do ponad 50 %. Większość zakładów i fabryk tej branży jest znana od dawna na zagranicznych rynkach. Za pomocą maszyn z Polski: obudów ścianowych, kombajnów
i przenośników wydobywa się węgiel w Australii, Chinach, Rosji, Wietnamie, Indonezji, Czechach, na Ukrainie i wielu innych krajach.

Z pewnością targi „KATOWICE 2011” po raz kolejny potwierdziły konkurencyjność techniczną i cenową polskich producentów i eksporterów górniczych maszyn i urządzeń.

„ To, co zwraca szczególną uwagę – to nowoczesność i wysoki poziom techniczny prezentowanych tu urządzeń
– napisał w przesłaniu, skierowanym do wystawców i organizatorów Prezydent RP Bronisław Komorowski. Jest ich wiele i pełnią różne funkcje, ale stworzone zostały z myślą o wspólnym, nadrzędnym celu, jakim jest bezpieczna praca pod ziemią”.

Katowicka ekspozycja, nazywana tradycyjnie „górniczym szczytem” – ta bowiem branża dominuje na stoiskach targowych – jest olbrzymim przedsięwzięciem organizacyjnym i logistycznym. Przygotowanie imprezy pochłania blisko 2 lata, a jej ostateczny kształt jest efektem selekcji blisko 20 tys. podmiotów gospodarczych. Tych z najwyższej półki, czyli producentów maszyn górniczych, jak i mniejszych, ale bardzo prężnych spółek, oferujących nowoczesne techniki
i technologie.

Przez cztery targowe dni maszyny i urządzenia prezentowane na ekspozycji pobierały tyle energii elektrycznej ile 15-tysięczne osiedle. W dziewięciu sektorach wystawienniczych ułożono prawie 20 kilometrów kabli elektrycznych, zamontowano dodatkowe transformatory i rozdzielnie, zmontowano rozległą sieć wodociągową.

Z uwagi na ciężar i gabaryty eksponatów wzmocniono również nawierzchnię na terenach wokół „Spodka”. Musiały wytrzymać rozładunek maszyn o ciężarze od 30 do 90 ton oraz ciągników i dźwigów, które przez ponad 2 tygodnie wwoziły i ustawiały m.in.: kombajny, obudowy, kolejki, przenośniki, lokomotywy i wiertnice. Większość maszyn
i urządzeń pokazywana była w ruchu, co jest jedną ze specjalności katowickiej ekspozycji.

Oferta prezentowana w Katowicach – z uwagi na jej wszechstronność, od projektowania do wyposażania całych kompleksów wydobywczych – przez kolejne, dwa lata, wytyczać będzie kierunki rozwoju górnictwa, sprzyjać podnoszeniu wydajności i bezpieczeństwa pracy. Tuż po ekspozycji, wiele z prezentowanych maszyn trafiła bezpośrednio do kopalń, o czym świadczyły plansze z napisem „ Sprzedano”.

Targom towarzyszyły międzynarodowe konferencje i sympozja, w których uczestniczyli przedstawiciele Komisji Europejskiej, polskiego rządu, Międzynarodowej Agencji Energii, Światowego Kongresu Górniczego i europejskiej nauki.

Kolejne targi gościć będą w Katowicach w 2013 w dn. od 10 do 13 września. Po raz pierwszy ekspozycja prezentowana będzie w dwu, sąsiadujących ze sobą obiektach : Międzynarodowym Centrum Kongresowym
– o powierzchni wystawienniczej 10 tys. m kw., którego budowę już rozpoczęto i katowickim „ Spodku”, co powiększy ekspozycje o ok. 40 %.

Biuro Organizacji Targów PTG S.A.

www.ptg.info.pl