W czasach wszędobylskiego kryzysu wielu użytkowników sprężarek skrupulatnie liczy koszty. Stąd też często decyzja o przesuwaniu ustalonego terminu serwisu sprężarki czy stosowania zamienników zamiast oryginalnych części producenta urządzenia.
Czy faktycznie się to opłaca? Z reguły zamienniki są sporo tańsze od oryginałów. Niestety w większości przypadków są one również gorszej jakości. Wyjątek jaki spotkałem to lepszy zamiennik niż oryginał Airpress’a czy identycznej jakości Kaeser’a. Pamiętajmy, że są zamienniki za 1/3 części oryginalnej i są za 2/3 tej ceny. Jakość zależy od dostawcy.
Jak dobierane są filtry zamienne? W bardzo prosty sposób – po wymiarach! Czy faktycznie wymiar filtra ma być jego wyznacznikiem jakości? Producent sprężarki zastosował np. filtr powietrza pasujący do tylko jednego typoszeregu, a producent zamiennika skopiowany filtr zaleca do przynajmniej kilku sprężarek różnych producentów. Bez znaczenia dla niego pozostaje fakt gdzie jest ulokowany wlot powietrza, jak wygląda puszka filtra powietrza, jaka panuje temperatura w bezpośrednim sąsiedztwie itp. Skąd ma to wiedzieć skoro nie testował to na żadnym kompresorze, a dopuszcza do stosowania opierając się jedynie na identycznych wymiarach filtra.
Ktoś powie, że to nie istotne, że producenci sprężarek też zlecają produkcje firmom zewnętrznym i zmienia się jedynie logo. Nie jest tak do końca. Diabeł tkwi w szczegółach.
